Projekt Szczęśliwy Dom.
Dlaczego tak go nazwałam? Ponieważ dom to centrum naszego życia, na dobre i na złe. Dom to miejsce, do którego wchodzi się bez pukania, w którego sercu jest nasza rodzina. Dom to miejsce, do którego należy się bezwarunkowo. Daje poczucie bezpieczeństwa i akceptację, a jednocześnie nakłada na nas odpowiedzialność i obowiązki. Dom to również miejsce powrotów, fizyczne centrum naszych dni i naszej wyobraźni. Cała kula ziemska kręci się wokół tego jednego miejsca. Dlatego właśnie obiecałam sobie, że przez dziesięć miesięcy , od początku listopada 2015 roku, sprawdzę, jak żyją pewni mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej w Toruniu.
Pomyślałam, że spotkam się z tymi ludźmi raz, by zobaczyć co oni na to, żeby wprowadzić trochę magii fotografii do ich życia?
Przedstawiłam i pomysł warsztatów fotograficznych, w których oni po części będą reżyserami i aktorami, modelami. Przygotowałam to z myślą o napisaniu pracy podyplomowej z Fotografii Artystycznej i powiedziałam im o tym.
Odpowiedź była taka:
Pomożemy Pani z tą pracą podyplomową! Kiedy pierwsze warsztaty?
I tak już zostało…Spotykamy się regularnie, nawiązujemy przyjaźnie i poddajemy się magii fotografii.
Kto tutaj mieszka? Kto pracuje?
Można określić ich jednym mianem: Ludzie młodzi duchem i pełni pasji!
Młodzi duchem to osoby ciekawe świata, posiadające własne zdanie.Realizują pasje, odnajdują nowe zainteresowania.
Warsztaty muzyczne, plastyczne, gry i zabawy integrują mieszkańców, niosą dobre samopoczucie.
Odbywają się tu wykłady, występy, spotkania. Zaproszeni goście inicjują dyskusje, wprowadzają w świat nauki i kultury. Wśród rówieśników, rodzą się przyjaźnie i miłości. Tu każdy jest ważny i cieszy się życiem – Młodzi Duchem i doświadczeniem!
W tym domu poznaje się nowych ludzi, poszerza swoje horyzonty.
Życie jest piękne, kiedy wokół są inne osoby.
10 miesięcy- 10 różnych sesji fotograficznych, różnych tematów, stylów. Jak sobie radzimy? Zobaczcie sami.